Aktualności

Od marzeń dzieciństwa do pasji ochrony: historie ludzi, którzy strzegą naszego bezpieczeństwa

Marta Antas
Marta Antas
21 sierpnia 2023
Od marzeń dzieciństwa do pasji ochrony: historie ludzi, którzy strzegą naszego bezpieczeństwa

W świecie, w którym nieustannie toczymy debatę o roli i wartości poszczególnych zawodów, poznajemy autentyczne historie czterech pracowników ochrony. Ich pasje, zaangażowanie i determinacja kryją się za codzienną służbą. To opowieści ludzi, którzy nie planowali kariery w ochronie, ale los skierował ich właśnie w tę stronę. To pozwoliło odkryć nowe umiejętności i zrozumieć prawdziwą wartość bezpieczeństwa. Ich relacje odsłaniają nam kulisy zawodu, lecz przede wszystkim ukazują ludzki wymiar pracy, uczucia, wartości i motywacje.

 

Od pracy na budowie do ochrony – zmiana zawodowego kierunku

Kariera Pana Jarka to historia zaskakujących zwrotów. Jego ojciec był budowlańcem, a on sam marzył w dzieciństwie, by pójść w jego ślady. I tak się stało. Niestety, kryzys budowlany w latach 2008-2011 sprawił, że konieczność zmiany branży stała się nieunikniona. Pan Jarek postanowił spróbować swoich sił w ochronie. Dziś, od prawie 10 lat odnajduje się świetnie w roli stróża bezpieczeństwa.

Pan Jarek nie spodziewał się, że praca na stanowisku Koordynatora Ochrony w dużym centrum handlowym przyniesie mu tak wiele satysfakcji. Jak podkreśla, najbardziej lubi rozmowy z ludźmi. To właśnie umiejętności komunikacyjne, są według niego kluczem w tym zawodzie. W sytuacjach, w których należy szybko i zdecydowanie podjąć interwencję, oprócz spokoju, opanowania i znajomości procedur, to zdolności komunikacyjne okazują się nieocenione. Jak sam mówi – Z ludźmi należy rozmawiać, bo konflikty rozwiązuje się poprzez rozmowę.

Pan Jarek lubi swoją pracę, ale w codziennym życiu znajduje też czas na inne pasje. W wolnych chwilach pielęgnuje ogród, interesuje się też elektroniką.

Jego rada dla młodszych kolegów, którzy dopiero zaczynają karierę w branży? –  Bycie sumiennym i odpowiedzialnym.

Bezpieczeństwo to nie tylko męska domena – Pracownica ochrony z pasją

Nie każda droga zawodowa zaczyna się od dziecięcych marzeń. Dla Pani Renaty, takim marzeniem była praca pielęgniarki. Dziś, z ponad 8-letnim stażem w branży ochrony, wyjaśnia, że to miłość do ludzi skierowała ją na tę ścieżkę kariery. – Lubię kontakt z ludźmi – przyznaje, podkreślając, że praca w galerii handlowej pozwala jej na codzienne obcowanie z drugim człowiekiem.

Czego nauczyła się przez te lata? Przede wszystkim spostrzegawczości i cierpliwości. Często spotyka się z sytuacjami, gdy zagubione w centrum handlowym dzieci trafiają pod jej opiekę. Trzeba wtedy wykazać się życzliwością, umiejętnością rozmowy z dzieckiem i wzbudzenia w nim zaufania – mówi. Podkreśla, że kobiety są świetnymi obserwatorami, a ich umiejętność empatii i zrozumienia jest nieoceniona w takich sytuacjach.

Dla Pani Renaty uśmiech jest nieodłącznym elementem codzienności. – W tej pracy ważna jest miła aparycja – mówi z przekonaniem.

A co z pasjami poza pracą? – Lubię czytać książki, interesuję się też psychologią                i motoryzacją – mówi Pan Renata.

Na pytanie, czy poleciłaby pracę w ochronie innym kobietom, odpowiada zdecydowanie: „Tak”. Jako zaletę wskazuje na elastyczne godziny pracy i możliwość dostosowania grafiku do własnych potrzeb.

Ochrona to praca zespołowa – dobra komunikacja jest ważna

Wielu z nas w dzieciństwie marzyło o byciu policjantem, pilotem czy astronautą. Marzeniem Pana Mirka było zostać strażakiem. – Ten zawód budził we mnie ogromne zaufanie i wywoływał podziw – wspomina.

Strażakiem nie został, ale życie pchnęło go w stronę branży bezpieczeństwa. Dziś, z 13-letnim stażem w ochronie, dzieli się swoim doświadczeniem i pasją.

Na pytanie jakie cechy są najważniejsze w pracy ochroniarza, bez namysłu odpowiada: – W tym zawodzie trzeba być odpowiedzialnym i czujnym. W swojej pracy ochroniarz musi być uważny na otoczenie, aby wykrywać potencjalne zagrożenia i podejrzane zachowania. – Równie ważna jest dobra komunikacja – dodaje. Poza tym – zrozumienie przepisów i procedur. Pracownik ochrony musi znać i przestrzegać obowiązujących regulacji dotyczących bezpieczeństwa.

Poza pracą Pan Mirek jest pasjonatem numizmatyki i filatelistyki. Kolekcjonuje stare monety, a perłą w jego kolekcji jest jednogroszowa moneta z 1945 roku.

Podsumowując swoje doświadczenie i odpowiadając na pytanie jakie rady dałby młodszym kolegom z branży mówi: – Należy pamiętać, że ochrona to praca zespołowa. Skuteczna komunikacja z kolegami z zespołu, przełożonymi oraz klientami jest niezbędna do właściwego wykonywania obowiązków – dodaje.

Od sportowych pasji do kariery w ochronie

Pan Tomek marzył o karierze komentatora sportowego. Życie napisało jednak zupełnie inny scenariusz. – Do ochrony trafiłem trochę przez przypadek, za namową kolegi. Chciałem sprawdzić, czym jest praca ochroniarza i czy się sprawdzę w tej roli – mówi nam Pan Tomasz. – I tak, jestem tu już ponad 15 lat – dodaje z uśmiechem.

Wbrew obiegowym opiniom – to wcale nie sprawność fizyczna jest kluczowa w pracy ochroniarza – mówi Pan Tomek. – Dużo ważniejsze są kompetencje, takie jak umiejętność pracy pod presją, spostrzegawczość, podzielność uwagi oraz odporność na stres. – Ważna jest też umiejętność współpracy z innymi służbami oraz umiejętność szybkiego reagowania na nieprzewidziane sytuacje. Jako dowódca zmiany muszę też umieć zarządzać zespołem, potrafić sprawnie wdrożyć nowego pracownika w obowiązujące procedury – dodaje.

Pan Tomek z dumą mówi o sobie, że obecność ochrony w centrach handlowych daje ludziom poczucie bezpieczeństwa. – Widok munduru w tłumie budzi z reguły pozytywne reakcje – podkreśla.

Poza pracą, Pan Tomek pozostaje wierny swojej pasji – jest wielkim fanem piłki nożnej, w wolnych chwilach relaksuje się przy muzyce.

O czym, jego zdaniem, powinni pamiętać młodsi koledzy z branży? Przede wszystkim o dobrej komunikacji i empatii wobec drugiego człowieka. Jak podkreśla – Spokój i opanowanie przychodzą wraz z doświadczeniem.

Losy ludzkie są nieprzewidywalne i pełne niespodzianek, podobnie jak ścieżki kariery Pana Jarka, Pani Renaty, Pana Mirka i Pana Tomka. One przypominają nam, że dziecięce marzenia nie zawsze układają się według planu, ale prowadzą do miejsc, gdzie odnajdujemy pasję i spełnienie. Niezależnie od tego, czy wybieramy drogę budowlańca, pielęgniarki, strażaka czy ochroniarza.

Marta Antas
Marta Antas
Redaktor bloga
kategorie:
Aktualności

Zamów usługę

    1. Interesuje mnie zakup usługi:
    2. Kiedy planujesz zakup/instalację:
    1000_f_331598222_tadtdfei0wxemygfowumtlek1jnu2xhl

    Zobacz więcej